DLA KOGO MOŻE BYĆ POMOCNE PODEJŚCIE PSYCHODYNAMICZNE W PSYCHOTERAPII ?
Zazwyczaj decyzja o podjęciu psychoterapii trwa tygodniami albo miesiącami i nie jest łatwa. Kiedy już zostanie podjęta pozostaje pytanie: jaki „gatunek” terapii byłby najbardziej odpowiedni? Niektórzy starają się wybrać taki nurt terapii, który pasuje do ich diagnozy. Nie gwarantuje to jednak trafnego wyboru. Na przykład: osoby cierpiące na depresję korzystają z powodzeniem zarówno z terapii psychodynamicznej, poznawczo-behawioralnej albo z interpersonalnej terapii grupowej.
Żeby jeszcze skomplikować sprawę, dana osoba może uzyskać niezadowalające efekty lecząc się w nurcie A, stabilną poprawę w nurcie B, a zerwać terapię w nurcie C. Wybór nie jest więc obojętny. W takim razie, jakie ma znaczenie, w jakim podejściu pracuje terapeuta?
Po pierwsze, tylko w przypadku niektórych nurtów skuteczność została potwierdzona badaniami spełniającymi wymogi naukowe. Przykładami są psychoterapia poznawczo-behawioralna i psychodynamiczna. Dobrze przebadane zostało też podejście interpersonalne w terapii grupowej.
Po drugie, warto zobaczyć, czy podejście terapeutyczne pasuje do przeżyć klienta. Nie chodzi o to, czy pasuje do diagnozy konkretnego zaburzenia. Chodzi o to, czy odpowiada sposobowi, w jaki osoba doświadcza swoich trudności.
Wyjaśnię to na przykładzie podejścia psychodynamicznego. Ma ono udowodnioną naukowo skuteczność w leczeniu depresji, zaburzeń lękowych, psychosomatycznych i zaburzeń osobowości. Bez względu na, czy postawiono nam któreś z tych rozpoznań, zastanawiając się nad terapią, warto wziąć pod uwagę nie samą nazwę zaburzenia, a to jak je przeżywamy.
Podejście psychodynamiczne, okazuje się pomocne dla osób, które:
- Czują się w jakiś sposób uwikłane w swojej przeszłości. Oznaczać to może wrażenie, że odkąd pojawiły się objawy „jest tak jak kiedyś w dzieciństwie”, powracają trudne lub nie do końca zrozumiałe wspomnienia albo odnosi się wrażenie, że przeszłość jest jedną z przyczyn objawów.
- Przeżywają konflikty wewnętrzne, sprzeczne dążenia, trudne do pogodzenia ze sobą nastawienia wobec siebie lub wobec drugiej osoby, którym często towarzyszy lęk.
- Niepokoją się z powodu swoich fantazji i emocji.
- Nie rozumieją, dlaczego coś przeżywają i stanowi to dla nich źródło dyskomfortu lub lęku.
- Rozumieją, przynajmniej na pewnym poziomie, skąd się biorą ich przeżycia i wybory, wiedzą co im szkodzi, a mimo to nadal popadają w kłopoty lub cierpią.
- Czasem dominujące jest u nich odczucie pustki lub wrażenie jakiegoś wewnętrznego braku.
- Zazwyczaj ich trudności powtarzają się, dotyczą traktowania samego siebie lub innych osób.
Nie wszyscy się odnajdują w takim opisie. Co wtedy można zrobić?
Pierwsza opcja: wybór innego nurtu terapii. Warto zwrócić uwagę, czy poszukiwania nie trwają zbyt długo. Wynikać to może z obaw przed terapią, albo z chęci dobrania idealnego specjalisty. Takich wątpliwości nie rozwiejemy, dopóki nie pojawiamy się w gabinecie.
Druga opcja: umówienie wizyty mimo wątpliwości. Wstępne spotkanie – konsultacja – pomaga przekonać się, czy sposób myślenia i widzenia problemu przez terapeutę nam odpowiada. Kwestie psychologiczne poruszone w gabinecie, zwykle okazują się mniej abstrakcyjne niż w artykule takim jak ten.
Krótko o tym, na czym polega podejście psychodynamiczne: „Terapia psychodynamiczna – podstawowe założenia”
Emilia Andrasiak
psycholog, psychoterapeutka